wtorek, 9 lipca 2013

Majowo-czerwcowe denko

Witajcie!

Dzisiaj post krótki, bo i denko niewielkie.


Po raz kolejny znajduje się w nim sama pielęgnacja.

Micel AA Wrażliwa Natura:
Bardzo polubiłam ten produkt, nieźle zmywa makijaż
Ogólna opinia: 4+
Czy kupię ponownie: tak
Następca: micel Bourjois

Dwufazowy płyn do demakijażu Bielenda Bawełna:
Sprawdził się rewelacyjnie! Jestem pewna, że to nie moja ostatnia butelka.
Ogólna opinia: 5
Czy kupię ponownie: Tak
Następca: Bielenda, dwufazówka z awokado

Balsam aloesowy do włosów Mrs. Potter's:
Jedna z lepszych odżywek do włosów, jakie używałam. Bliżej opisałam ją tutaj.
Ogólna opinia: 4+
Czy kupię ponownie: jeśli tylko znajdę ja w sklepie - tak!
Następca: osławiona odżywka Garnier

Balsam do ust Tisane:
Tego zawodnika chyba nie muszę nikomu nie przedstawiać :)
Ogólna opinia: 5
Czy kupię ponownie: tak
Następca: ten sam produkt

Klasyczny Carmex w tubce:
Drugi, obok Tisane, ulubiony balsam do ust.
Ogólna opinia: 5
Czy kupię ponownie: tak
Następca: wersja wiśniowa, również w tubce

Żel pod prysznic Radox Wanilia i imbir
Zwykły żel o ciekawym zapachu.
Ogólna opinia: 3+
Czy kupię ponownie: nie wiem
Następca: tropikalny żel Balea

Antyperspirant Nivea Invisible:
Sprawdza się bardzo dobrze, jestem z niego zadowolona
Ogólna opinia: 4+
Czy kupię ponownie: tak
Następca: ten sam produkt


Jak to mówią - lepszy rydz, niż nic ;)

Pozdrawiam,

post signature

19 komentarzy:

  1. Lubisz carmexy ? Ja ich nienawidzę! szkoda, ze nie wiedziałam, bo oddałam 2 tubki truskawkowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ten dwufazowy płyn z Bielendy.
    Polecam Ci jeszcze wersję z czarną oliwką, ta również świetnie się u mnie sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja nie moge trafić na płyn bielendy a chciłabym go wypróbować;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja przestałam pisać posty z Denkiem, bo za długo mi schodzi zużywanie- a nie lubię marnować produktów. Poza tym nie mam gdzie zbierać pustych opakowań :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla tego u mnie królują małe denka, mieszczące się w szufladzie :D

      Usuń
  5. żel radox miałam, szału nie robił ;) a tisane już od dawna mam na swojej liście i o zgrozo;) jeszcze nigdy nie kupiłam... carmexy kocham:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa tego Carmexu, widziałam go u wielu osób a sama nie miałam okazji wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  7. żadnego z tych kosmetyków nie znam ;o

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z Tisane nie byłam zadowolona. Za to carmexy uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. zel radox czesto kupuje w roznych wersjach zapachowych ;) ot zel jakich wiele ale ma fajna zawieszke na opakowaniu i zel moze wisiec wszedzie ;) karmexy nie lubie, zapach mi nie podchodzi w ogole... reszty kosmetykow nie znam

    OdpowiedzUsuń
  10. najważniejsze, że z wszystkich kosmetyków byłaś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W moim denku również znalazł się dwufazowiec z Bielendy, ale Awokado.
    Nie był aż taki rewelacyjny jak Twój.
    A co do Tissane to mam w słoiczku i qrcze ciężko mi się już wygrzebuje go z dna. Chyba nie pomyślałam i mogłam zakupić w tej formie co Ty masz.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też mam balsam aloesowy z Mrs Potters, ale mój ma inne opakowanie, ciekawe czemu... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Carmex w tubce to też mój stały kosmetyk, wracam po niego jak bumerang ;D Wiśniowy to mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Carmex classic ten w tubce nie dla mnie,ale za to bardzo lubie ten w sztyfie :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Nie musisz umieszczać adresu swojego bloga - znajdę go w Twoim profilu.

Komentarze zawierające spam lub obraźliwe treści będą usuwane.