środa, 17 lipca 2013

Nove love

Witajcie!

Miała być recenzja, ale muszę się pochwalić moim ostatnim łupem :D


Zakup kropelek samoopalających Collistar planowałam od kilku miesięcy. W końcu postanowiłam kupić je sobie w nagrodę za ostatnią sesję na uczelni :) Douglas przyszedł mi z pomocą oferując ten produkt w promocji dla posiadaczy karty Douglas za 89zł (bez karty Douglas 99zł, cena standardowa 119zł)! Oczywiście o promocję musiałam się upomnieć, bo panie w Douglasie nie miały o niej zielonego pojęcia (swoją drogą o nazwie produktu też nie). Na szczęście został im ostatni i trafił w moje ręce :) Po pierwszym użyciu jestem zachwycona!

Pozdrawiam,

post signature

17 komentarzy:

  1. Ale jak to działa? Pierwsze słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak każdy samoopalacz, tylko ma fajne opakowanie z pipetką i bardziej płynną konsystencję :)

      Usuń
  2. Słyszałam o nim wiele dobrych opinii i nawet pytałam o niego w Douglasach ale jakoś nie wiedziali o czym mówię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak u mnie! Nazwa nic im nie powiedziała, dopiero "samoopalacz w kropelkach Collistar" nieco rozjaśnił sytuację (najpierw mi wmawiały, że w ogóle nic tej marki nie mają, jak podałam nazwę) :/ Co za obsługa...

      Usuń
  3. CHCĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudo! nigdy o tym produkcie nie slyszalam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi się, że będzie Ci się go dobrze używać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cena niestety trochę odstrasza. Ale czytałam o tym produkcie i podobno jest rewelacyjny. Ja jakoś nie mam serca do stosowania samoopalaczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. kusi mnie potwornie, ale wrodzone skąpstwo ciągle powstrzymuje mnie przed zakupem ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Do kiedy jest ta promocja z kartą Douglas?

      Usuń
    2. Dobre pytanie! W praktyce - pewnie do wyczerpania zapasów :(

      Usuń
  10. Pierwszy raz słyszę o takim produkcie, jestem bardzo ciekawa działania i recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny bajer :D Nie dla mnie takie kosmetyki, ale chętnie poczytam więcej na jego temat :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Nie musisz umieszczać adresu swojego bloga - znajdę go w Twoim profilu.

Komentarze zawierające spam lub obraźliwe treści będą usuwane.