źródło: http://www.blazesports.org/ |
Za tydzień o tej porze będę już u mojej koleżanki (Justyna :* ) w Manchester. W związku z tym, szykują się spore zakupy, jak zawsze ;) Obowiązkowym punktem programu jest Primark, Matalan i LUSH, chociaż nie wiem, czy w tym ostatnim coś kupię dla siebie ;) Spore nadzieje wiążę z MAC, gdzie ostatnio jedna z konsultantek znalazła dla mnie najlepszą czerwoną szminkę ever (przy okazji nie-pozdrawiam panów z MAC w Złotych Tarasach ;) ).
Drogie Blogerki, macie swoje hity wśród kosmetyków/akcesoriów/sklepów z ciuchami niedostępnych w PL? Ułatwicie mi wybór i zaoszczędzicie sporo czasu, a może Justynie też coś wpadnie w oko? ;)
Pozdrawiam! :)
W UK nie wiem :P ale chętnie bym pogrzebała w ich szafach MUA bo trochę średnio idzie mi zamawianie w ciemno :D ale jakbyś się wybierała do dojczów to chętnie poradzę w tych sprawach :D
OdpowiedzUsuńZapamiętam! :)
UsuńNie pomogę, ale życzę udanych zakupów :)
OdpowiedzUsuńprzybywaj bo ja tez juz mam liste zakupow :)
OdpowiedzUsuńA co Ci panowie z MACa zawinili? ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nigdy nie byłam w UK, nie przychodzi mi nic do głowy...
Opisywałam moją wizytę tutaj http://codzienna-dawka-piekna.blogspot.com/2013/02/relacja-z-wizyty-w-mac.html
UsuńPrzyznam się, że gdybym miała Ci coś doradzić to wizytę w Boots, House of Fraser, Fenwick, TK Maxx.
OdpowiedzUsuńKosmetycznie trudno nakierować na coś szczególnego, bo dużo zależy od preferencji oraz tego, ile chcesz wydać :)
Ze swojej strony polecam wypróbowanie korektora Collection 2000, kosmetyków Soap & Glory, Burt's Bess, Barry M.
Buty to Clarks, Geox czy Gabor, Hush Puppies.
Matalan nie jest zły, czasami bywają tam ciekawe rzeczy. Oprócz tego New Look, Zara, Evans itd. Tak naprawdę sama przestałam zwracać uwagę na markę ;) liczy się to coś, co przyciąga uwagę.
Baw się dobrze :)
Tak mi się przypomniało i polecam niedostępną w PL serię peelingów do twarzy z St. Ives. Używam akurat wersji delikatnej, ale są trzy rodzaje i bardzo sobie chwalę ten produkt.
UsuńHexx liczyłam na Ciebie :)
UsuńCiągle wydaję tam funty, które zarobiła w UK, więc wydatki bolą mniej :) W zeszłym roku kupiłam fantastyczne ciuchy w Matalan :)
O Soap & Glory (mam błyszczyk) i Burt's Bees (miałam coś do skórek) - co polecasz najbardziej? Z Barrego miałam lakiery i magiczną pomadkę - co jeszcze jest godne uwagi? Coś do oczu? :D
New Look już jest w PL, kilka fajnych ciuszków upolowałam :D W TK Maxx niestety nic nigdy nie umiem wygrzebać :(
Ogólnie dziękuję za pomoc :) Zadałam to pytanie bo nie będę miała czasu oglądać każdego kosmetyku i szukać recenzji, tak może uda mi się zrobić małą listę przed wyjazdem :P
Z BB polecam Naturally Nourishing Milk and Honey Body Lotion, dla suchej skóry to świetny produkt. Mam też masło i scrub z granatem, który zasługuje na uwagę :)
UsuńCo jeszcze? tak naprawdę to w PL jest dostępnych coraz więcej rzeczy więc trudno tak od razu napisać co i gdzie ;)))
W TK Maxx jak będziesz to zerknij na półki z kosmetykami, bo można tam wypatrzyć masła do ciała z Nib + Fab. ostatnio były po 4 funty a normalnie kosztują ok. 9 czy jakoś tak.
We mnie już jakoś entuzjazm opadł co do zakupów na miejscu :) i najbardziej cieszy mnie opcja lotniska :D Tym bardziej, że wtedy można ustrzelić sporo perełek w dobrych cenach.
Barry M ma najlepsze lakiery, reszta taka sobie. Nie jest źle, jednak dla mnie to nie do końca to.
S&G z pielęgnacji posiada szeroką ofertę i można coś tam zawsze udanego znaleźć, choć typowo must have nie mam.
Tak myślę jeszcze :)
Jak mi się coś przypomni to dam znać.
Duty free <3 Ale tym razem średnio mnie to kręci, bo rodzice lecą latem na Teneryfę, a Kanary to jedno wielkie duty free :D
UsuńRozumiem :)
UsuńW takim za wiele nie pomogę więcej, bo sama mało kupuję poza wizytami w Boots. Opieram się na sklepach internetowych lub markach, które trudno kupić na miejscu.
Ewentualnie polecam Kiko, które realizuje zamówienia via net do UK :)
W UK nigdy nie byłam :) A gdybym była, to kupiłabym sobie na pewno (oprócz Angels on Bare Skin :D) jakąś torebkę w Primarku albo szal/apaszkę, bo to mój znak rozpoznawczy. Ale Ci zazdroszczę wyjazdu!
OdpowiedzUsuńTorebek z Primarku mam kilka, na czele z różowo-fioletową, dwukomorową kosmetyczką :P
UsuńRok temu kupiłam 2 małe torebeczki za 2 funty/szt i są świetne, karmelowa jest moją ulubioną :)
A o AoBS się nie martw, będą Twoje :)
niestety nie mam żadnych ulubieńców z uk, ale już jestem ciekawa co kupisz :-)
OdpowiedzUsuńJa też jestem ciekawa :) Ostatnio kosmetyków (w porównaniu z ciuchami) przywiozłam niewiele ;)
UsuńKoniecznie przejdź się do Bootsa po Soap&Glory, w Superdrugu paletki z cieniami MUA, Barry M owszem też ciekawe są lakiery. Zajdz do Lusha i polecam Angels, peeling do ust Bubble Gum też jest niezły. Szampony Aussie są dostępne w drogeriach takich jak Superdrug, Boots. W Matalanie owszem niekiedy coś fajnego można zakupić, ale polecam TK Maxx i koniecznie zajdź tam na kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńpodbijam :) Boots i Superdrug obowiązkowo :)
UsuńOczywiste, że tam pójdę :) Bardziej chodziło mi o konkretne perełki :)
UsuńAussie mnie nie kręci, kiedyś miałam kilka rzeczy i moje włosy nie polubiły tych produktów i mama je zużyła. Zresztą teraz wchodzą na Polski rynek :D
Lushowski peeling do ust mam i lubię :D