środa, 13 listopada 2013

Żel do brwi Catrice

Witajcie!

Bardzo się cieszę, że tak pozytywnie przyjęłyście mój ostatni post :) Widzę, że analiza składów interesuje wiele z Was. To wspaniała wiadomość, bo właśnie w tą stronę chciałabym pójść i szykuję kolejny wywód chemika ;) Dziękuję za każdy komentarz i mail, zachowam je sobie i poczytam w czasach blogowego zwątpienia, jeśli takowe nastąpią.

Dostała wiele pytań dotyczących jednej z nowości w mojej kosmetyczce - żelu do brwi Eyebrow Filler Catrice :) Nie zdążyłam go jeszcze przetestować na tyle dobrze, żeby napisać pełną recenzję, jednak mogę podzielić się pierwszymi wrażeniami z użytkowania :)


Opakowanie jest niewielkie i poręczne. Szczoteczka jest wąska i dosyć krótka, więc wygodnie się nią operuje i nie brudzi skóry, co ma w zwyczaju robić korektor Delia.


Naturalnie moje brwi są prawie czarne, więc produkt jedynie utrwala ich kształt, w żaden sposób nie zmieniając ich barwy (patrząc na odcień na szczoteczce obawiałam się lekkiego rozjaśnienia włosków. Niestety, w związku z tym uchwycenie koloru na moich brwiach mija się z celem, zrobiłam więc swatcha na ręce.


Żel jest dosyć jasny, w zdecydowanie chłodnym odcieniu. Moim zdaniem jest bardzo uniwersalny - blondynki nie muszą się obawiać brwi a'la czarownica (w końcu Halloween już za nami), a brunetki sztucznego efektu rozjaśnionych, niczym przypudrowanych, brwi. Na zdjęciu tego nie widać, ale żel zawiera w sobie krótkie włókienka, które mogą zagęścić rzadkie brwi, nie nadając im sztucznego wyglądu.

Na razie jestem z tego żelu zadowolona, brwi nie zmieniają kształtu od rana aż do demakijażu (z drugiej strony nie są bardzo niesforne, a ja nie mam nawyku ich częstego dotykania). Obym nie zmieniła zdania :)

Miłego wieczoru!

PODPIS

25 komentarzy:

  1. ja zauważyłam, że jak już nakładam na nie ulubiony cień z inglota to żel mi się nie przydaje, ale mam gdzieś ten z delii..albo nie. z wibo! tak z wibo czy tam lovely.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odcień faktycznie ma bardzo uniwersalny, podoba mi się, z takim kosmetykiem, może i ja bym przekonała się do " poprawiania " brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam że Catrice ma taki żel muszę go kiedyś wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie uzywałam go ale kosmetyki z Catrice są rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawił mnie ten produkt. Delia się u mnie zupełnie nie sprawdziła, mam Aqua Brow, ale zabieram się do jego testowania jak pies do jeża. A ten korektor wygląda bardzo zachęcająco. Poczekam jednak na pełną recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha ja tak samo! Kupiłam i na razie leży :)
      Jak sie zobaczymy to wezmę ten żel. Recenzja recenzją, ale sama sobie wypróbujesz :)

      Usuń
    2. Ja Kasia słyszałam o Aqua Brow, że jest świetny! :)

      Usuń
    3. Muszę mieć dzień wolny, żeby się nim trochę pobawić :) 7 rano w środku tygodnia to kiepski czas na eksperymenty :P

      Usuń
  6. Szukam właśnie jakiegoś żelu do brwi :) Może sięgnę po ten :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podobno Benefit ma teraz w ofercie jakiś rewelacyjny żel do brwi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam na jakimś blogu, ale ogólnie nie przepadam za Benefitem. A Ciebie on kusi?

      Usuń
    2. Trochę :) Dużą uwagę zwracam na brwi i fajnie byłoby dorwać idealny barwiony żel :) Benefit jest dość drogi, więc może zacznę od Wibo.

      Usuń
    3. U mnie na razie najlepiej sprawdził się Eveline... i ten Catrice :) Też mam fizia na punkcie brwi, lubię je podkreślać :)

      Usuń
  8. hmmm ciekawe to, ale ja się trochę boję tej spiralki ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma czego, bardzo wygodna jest :) Jak w końcu pójdziemy na tą kawę to Ci ją przyniosę, zobaczysz sobie na żywo :)

      Usuń
  9. Ma przyjemny chłodny odcień, na moje oko będzie lepszy od Onyxa z Delii ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie niedawno go kupiłam i już zdążyłam polubić :) Wcześniej miałam żel z Wibo, ale jednak ten Catrice ma wygodniejszą szczoteczkę i jakoś lepiej mi się go używa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi się marzy Aqua Brow z MCF ale ten z Catrice wydaje się być dobry i do tego można sporo zaoszczędzić.

    OdpowiedzUsuń
  12. o ciekawe, przydałby mi się taki bo mam jasne brwi a jakoś nic jeszcze mi nie wpadło w ręce żeby je podkreślić :) co do odżywki NewVitalash to zobaczysz efekty dopiero po 3 miesiącach myślę, bo w połowie zaczynały mi wypadać i myślałam, że to już koniec ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa efektów, bo wcześniej używałam Mavali i efekt był imponujący ;)

      Usuń
  13. Ja wolę na moich modelkahc i klientkach stosować suche kosmetyki do brwi jakos są w moim odczuciu wygodniejsze i bardziej higieniczne ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja siostra ma zamiar kupić żel do brwi, ale upatrzyła sobie ten z Rossmanna, Wibo. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny chłodny kolorek :)
    zazdroszczę Ci takich ciemnych brwi.. moje musze henną przyciemniać, a i tak szybko blakną :/ codziennie ich podkreślania jest więc koniecznością! najczęściej w ruch idzie cień :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Nie musisz umieszczać adresu swojego bloga - znajdę go w Twoim profilu.

Komentarze zawierające spam lub obraźliwe treści będą usuwane.