W ostatnich dniach trochę spadła moja aktywność na blogu ale nie myślcie, że o Was zapomniałam! :) Moja uczelnia i szkoła bardzo nie chciały dać mi nawet odrobiny odpoczynku :( Na szczęście nadchodzi nieco luźniejszy dzień więc na pewno nadrobię blogowe zaległości! :)
W związku ze sporym zainteresowaniem paletami Inglota postanowiłam pokazać Wam pozostałe cienie, które bardzo lubię. Nie ukrywam, że moją ostatnią miłością są maty. Odkryłam je już jakiś czas temu i od tamtego czasu sukcesywnie 'kolekcjonuję' ;)
Wielu z Was polecałam w komentarzach cienie My Secret więc mam dobrą wiadomość - już jutro na blogu pojawią się swatche i recenzja :)
Nie zabraknie też zdjęć i opinii na temat 2 przepięknych cieni Paese.
Jesteście ciekawe?
W takim razie zapraszam już za kilka(naście) godzin a tymczasem uchylę nieco rąbka tajemnicy:
Dodatkowo w najbliższym czasie planuję grudniowy haul, a także kilka recenzji - między innymi kremu do ust Manhattan, kredek do Smoky eyes od Maybelline, pędzli Maestro i nowych Lancrone oraz palety kamuflaży.
Pozdrawiam! :)
Jestem przeogromnie ciekawa :) maty to nie jest moja mocna strona także może znajdę coś dla siebie :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że w końcu mamy taki duży wybór matów w sklepach (aczkolwiek jeszcze większym bym nie pogardziła :D ).
UsuńCzekam na post o cieniach, też lubię maty:)
OdpowiedzUsuńMoże któryś Ci się spodoba :) W Inglotowych paletkach też mam trochę matów :)
Usuńja się do matów próbuję przekonac :) mam nadzieję, że coś ciekawego podpatrzę :)
OdpowiedzUsuńPolecam, na początku mogą wydawać się trudne ale jak się do nich przekonasz to już prawie wcale nie będziesz chciała innych :)
UsuńTo ja czekam na recenzję kredek :D
OdpowiedzUsuńPlanujesz zakup? :D
UsuńCzasami tak bywa, że czasu brakuje;(
OdpowiedzUsuńNo niestety :( Ale prawdę mówiąc przywykłam do sporej ilości zajęć i życia w biegu więc chyba nie umiałabym tego teraz zmienić ;)
UsuńZ drugiej strony chciałabym mieć dla siebie jakąś chwilę, której nie miałam od 3 tygodni bo niestety w szkole zaocznej miałam zjazdy przez 2 weekendy pod rząd, do tego tona kolosów na studiach w ciągu tygodnia i wyszło jak wyszło :( Mam nadzieję, że jutro uda mi się wyspać i naładować baterie :)
czekam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te cienie My Secret, mam całkiem pokaźną kolekcję :)
OdpowiedzUsuńWcale mnie to nie dziwi, są genialne!
Usuń