niedziela, 18 sierpnia 2013

Wakacyjne usta

Witajcie!

Znowu trochę się obijałam :) W tak zwanym międzyczasie spakowałam manatki, zabrałam dwie koleżanki i pojechałyśmy w odwiedziny do naszej kumpeli ze studiów za miasto. Dwa dni błogiego relaksu nad rzeką dobrze mi zrobiły :)

Oczekując na efekt po kwasoskarpetkach pokażę Wam wakacyjną pomadkę, którą w maju dostałam od Justyny :)


Mowa o pomadke Sleek Sheer Cover w odcieniu Calico - pięknym, złotym brązie :) Pomyślałam, że będzie idealna do opalonej skóry i ani trochę się nie pomyliłam.


Opakowanie:
Różowo-czarne, nieudziwnione. Brakuje mi trochę zamknięcia "na klik", chociaż i bez niego zamknięcie sprawia wrażenie solidnego. Chociaż nie znoszę różu podoba mi się to opakowanie, do tego jest wygodne.

Zapach:
Bez szału - klasyczny, szminkowy, jednak mógłby być o niebo przyjemniejszy ;)

Konsystencja:
Sucha i zbita... ale niewyczuwalna na ustach! Niestety przez mocno perłowe wykończenie (przez co szminka nie jest idealnie gładka w opakowaniu - mikrodrobinki?) pomadka podczas aplikacji nie sunie gładko po ustach i podkreśla ich wszystkie, nawet najmniejsze, niedoskonałości :( Plus za możliwość stopniowania efektu od półprzezroczystego do mocnego krycia.

Kolor:
Zdecydowanie największa zaleta tej pomadki. Piękny złoty brąz wspaniale harmonizujący z moją opalenizną o podobnym odcieniu :)


Odcień należy do ciepłych i niestety wielu dziewczynom nie będzie pasował. Tym, które dobrze się czują w tego typu kolorach gorąco polecam!

Trwałość:
Przyzwoita. Pomadka utrzymuje się na ustach max 2-3h, zjada się równomiernie. Po posiłku pozostaje na ustach lekka nutka koloru.

Podsumowanie:
Samej pomadce mogę trochę zarzucić, jest najzwyczajniej w świecie przeciętna. Jestem zachwycona odcieniem i ilekroć nakładam ją na usta pozdrawiam w myślach Justynę, bo sama pewnie nie zauważyłabym jej w czeluściach ogromnej szafy Sleeka ;)

+ kolor
+ kolor
+ kolor
+ ładne opakowanie
+ przyzwoita trwałość
+ / - konsystencja
- podkreśla niedoskonałości ust


W sumie pomadka zasłużyła na 3+






Pozdrawiam,

post signature

14 komentarzy:

  1. Ja z tej serii mam odcień 811 - to opakowanie jest cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor do mnie jednak nie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek mi sie bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie za ciemny, ale do Ciebie pasują takie odcienie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześlicznie wygląda ten kolorek. Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. takie kolory albo sie lubi albo totalnie nie ;) 3+ czyli zaliczony :)
    mi sie kolor szminki podoba ale siebie w nim zupelnie nie widze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem dlaczego ale kolor z wakacjami w ogóle mi się nie kojarzy

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie naturalne kolorki, jednak kojarzą mi się one z pracą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkiem ładny, naturalny kolor z nutką szaleństwa.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Nie musisz umieszczać adresu swojego bloga - znajdę go w Twoim profilu.

Komentarze zawierające spam lub obraźliwe treści będą usuwane.