czwartek, 29 sierpnia 2013

TAG: Moje blogowe sekrety

Witajcie!

W końcu udało mi się zebrać i odpowiedzieć na Tag, do którego zaprosiła mnie Ala :)


1. Ile czasu prowadzisz bloga i jak często publikujesz posty?
Tego bloga prowadzę od października zeszłego roku. Wcześniej miałam inne blogi, począwszy od gimnazjalnych wypocin o życiu (lol), do innego bloga kosmetycznego. Nigdy nie byłam tak wytrwała jak teraz, więc tamte blogi umarły śmiercią naturalną :)
Publikuję różnie - bywa, że notki pojawiają się codziennie, a zdarza się i cisza przez 2, 3 dni. Wszystko zależy od mojego czasu, weny... i światła, bez którego nie zrobię zdjęć.

2. Ile razy dziennie zaglądasz na bloga i czy robisz to w pierwszej kolejności?
Na bloga zaglądam kilka razy dziennie, na więcej niestety czas mi nie pozwala.
W pierwszej kolejności wstaję z łóżka i idę zrobić sobie kawę ;) Na bloga zaglądam najczęściej dopiero po powrocie do domu. Zdarza się jednak, że mam wolną chwilę w ciągu dnia i wtedy przeglądam blogspota na tablecie lub smartphonie.

3. Czy Twoja rodzina i znajomi wiedzą o tym, że prowadzisz bloga?
Wiedzą, dlaczego miałabym się tego wstydzić? Część znajomych sama przypadkiem trafiła na bloga, innym sama o nim powiedziałam.

4. Posty jakiego typu interesują Cię najbardziej u innych blogerek?
Zdecydowanie recenzje i haule. Unikam postów z lakierami do paznokci i bardzo rzadko w ogóle do nich zaglądam.

5. Czy zazdrościsz czasem blogerkom?
Pewnie, ale w sensie czysto pozytywnym :) Czego? Głównie dostępu do kosmetyków, których nie ma u nas. Czasem zazdroszczę również pięknych zdjęć - chociaż aparat już mam w dalszym ciągu nie mam czasu (i miejsca w mieszkaniu) na pstrykanie prawdziwych cudeniek :(

6. Czy zdarzyło Ci się kupić jakiś kosmetyk tylko po to, by móc go zrecenzować na swoim blogu?
Nigdy nie kupiłam produktu tylko i wyłącznie na potrzeby recenzji czy swatchy. Powód jest prosty - nie mam kasy na produkty, których nie będę używać ;)

7.Czy pod wpływem blogów urodowych kupujesz więcej kosmetyków, a co za tym idzie, wydajesz więcej pieniędzy?
Moja odpowiedź pewnie Was zdziwi, ale NIE.
Gdy zaczynałam przygodę z jakimikolwiek kosmetykami miałam mniej więcej 14 lat i trafiłam na Wizaż.pl. W skrócie - od zawsze wydawałam kupę kasy na kosmetyki i blogowanie nic w tej kwestii nie zmieniło ;)

8. Co blogowanie zmieniło w Twoim życiu?
Dało mi odrobinę wieczornego relaksu. Wielu moich znajomych dziwi się, kiedy to ja znajduję czas na te wszystkie zajęcia i dodatkowo na bloga. Dla mnie jest to po prostu wieczorna chwila dla siebie, podczas której na moment zapominam o chemii, sprawozdaniach, kolokwiach, egzaminach, pracy i innych, poważniejszych od szminki na ustach, sprawach.
Poza tym nie będę oryginalna - poznałam wiele świetnych dziewczyn i w końcu mam jakieś koleżanki ;)
Dzięki blogowaniu łatwiej zdecydować mi się na jakiś produkt (lub też nie), niż pod wpływem samych recenzji w wizażowym katalogu kosmetyków. Tutaj są tez zdjęcia, więcej treści i emocji - to podoba mi się najbardziej!

9. Skąd czerpiesz pomysły na nowe posty?
Najczęściej inspiracją jest sam produkt. Trafiłam na fajną szminkę i jestem nią zachwycona? Na pewno Wam ją pokażę. Natknęłam się na bubel? Również się o tym dowiecie! Czasem wtrącam również migawki z mojego życia prywatnego, w końcu nie samymi kosmetykami człowiek żyje ;)

10. Czy miałaś kiedyś kryzys w prowadzeniu bloga, tak że chciałaś go usunąć?
Nie. Momentami cierpię jedynie na kryzysy zwane jako brak czasu lub weny.

11. Co najbardziej denerwuje Cię w blogach innych dziewczyn? 
Pomijając blogi stworzone jedynie na potrzeby współprac i rozdań irytuje mnie muuuuuuultum postów publikowanych tego samego dnia dotyczących tego samego produktu. Rozumiem - współpraca, termin... ale osobiście rzucam okiem na jedną, max 2 recenzję. Reszty nie czytam, w dodatku podświadomie odczuwam przesyt danym produktem i choćby nie wiem jaki był świetny nie mam ochoty na jego zakup. Poza tym irytuje mnie kradzież zdjęć i treści.

Do TAGu zapraszam wszystkich, którzy mają ochotę - od jakiegoś czasu jest bardzo popularny i wiele z Was już na niego odpowiedziało.

Pozdrawiam,

 PODPIS

10 komentarzy:

  1. heh, to tak jak ja. jeśli w tym samym dniu blogosferę zalewają posty na temat tego samego kosmetyku, shiny boxa, glossy boxa - nie zaglądam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, właśnie! Boxy też mało mnie interesują :D

      Usuń
  2. Fajny tag, a odpowiedzi są szczere I otwarte :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś, kiedyś również ten tag przygotowałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. oo jak ja dawno u Ciebie nie byłam :/ przepraszam ...ślicznie tu teraz .
    I to samo mam z "masówkami" ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. hmmm to tez masowo w konkretnej czesci miesiaca sie pojawiaja haule, denka i ulubiency, mnostwo tego, ale ja lubie zagladac ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też irytuja mnie blogi zalozone tylko dla wspolprac

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło Cię nieco bliżej poznać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja właśnie przechodzę blogowy kryzys ... ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo racjonalne podejście do blogawania :) Brawo! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Nie musisz umieszczać adresu swojego bloga - znajdę go w Twoim profilu.

Komentarze zawierające spam lub obraźliwe treści będą usuwane.