piątek, 21 marca 2014

Mineralne podkłady Lily Lolo - swatche

Witajcie!

Wielokrotnie powtarzałam, że chętnie wypróbuję kosmetyki mineralne. Niestety mam  spory problem z doborem odcieni - w przypadku mojej skóry nigdy nie jest to łatwe. Koniec końców zamówiłam kilka próbek Lily Lolo, a dwa najjaśniejsze odcienie dostałam do przetestowania od Anne-Mademoiselle.

Pomyślałam, że któraś z Was może mieć podobny problem i zrobiłam swatche odcieni, które mam (Butterscotch, Warm Peach, In the Buff, Barely Buff, Blondie i China Doll). Może Wam pomogą :)


Na początku swatche na twarzy w różnym świetle.




Wybaczcie wątpliwe walory estetyczne mojej skóry w wersji naked, chciałam jak najlepiej oddać kolory.

Jeszcze dwa swatche na ręce, z lampą i bez.



Na chwilę obecną najbardziej pasują mi Butterscotch i Warm Peach ale chętnie przetestuję Warm Honey i Popcorn - jeśli któraś z Was ma próbki tych odcieni lub mogłaby wykonać mi małą odsypkę będę wdzięczna i chętnie odkupię :) Na lato powinien pasować Saffron, Cinnamon lub Coffee Bean - te kolory również chętnie przygarnę w jakiś mikro wersjach. Sama służę miniaturkami Barely Buff i In the Buff.

Mam nadzieję, że kilka zdjęć trochę Wam pomogło w wyborze odcienia :)

Pozdrawiam,

PODPIS

16 komentarzy:

  1. jej, ale mi narobilas ochoty na ten podklad! moj sie skonczyl i teraz za nim zatesknilam!!! :)
    kiedys mialam mnostwo probek tego podkladu, ale zuzylam wszystko mieszajac je ze soba :)
    chetnie bym Ci zrobila odsypke :)

    OdpowiedzUsuń
  2. moim ideałem jest china doll :) pasuje mi przez znakomitą część roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawna mam ochotę na podkłady Lily Lolo a ty ją jeszcze bardziej rozbudziłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kompletnie nie mogę się w tym połapać jaki kolor mógłby mi pasować, też myślałam o kupnie tych testerków, ale nigdy nie miałam minerałów i nie wiem czy taka opcja przypadnie mi do gustu.. myślę zatem by spróbować od czegoś...TAŃSZEGO np. z kolorówka.com ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kilkukrotnie powracałam do zdjęć i przyznam szczerze, że nie wiem jaki odcień mógłby być dla mnie najlepszy.Myślę, że coś pomiędzy Barley buff a China doll, ale mogę się mylić :) Jak zrobi się cieplej i zyskam trochę koloru na twarzy to skuszę się na zamowienie zestawu próbek.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja już znalazłam swojego minerałka, ale u konkurencji ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja musze swoje próbki wypróbować i zobaczyć jaki odcień do mnie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  8. najgorsze w minerałach jest moim zdaniem to, że co zdjęcie, to inaczej wyglądają te odcienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wzajemne relacje między kolorami są dosyć dobrze oddane. To zdjęcia poglądowe ale pokazują, które odcienie są podobne, a które absolutnie nie.

      Usuń
  9. ja nie miałam jeszcze kosmetyków mineralnych :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żałuję, że nie mam możliwości dobrania koloru w jakimś stacjonarnym sklepie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz pojęcia, jak bardzo nad tym ubolewam! :(

      Usuń
  11. Nigdy nie używałam tego typu podkładu, mam jeden ale jakoś nie umiem się za niego zabrać:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Z tej firmy mam tylko rozświetlacz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie najbardziej odpowiedni wydaje się Barely Buff, podoba mi się ten odcień :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Nie musisz umieszczać adresu swojego bloga - znajdę go w Twoim profilu.

Komentarze zawierające spam lub obraźliwe treści będą usuwane.